LE: Arsenal vs Valencia. Zapowiedź, typy, kursy

Petr Cech
Obserwuj nas w
fot. Paweł Kot Na zdjęciu: Petr Cech

Jeszcze do niedawna wydawało się, że piłkarze Arsenalu oraz Valencii są na dobrej drodze do zajęcia w swoich ligach miejsc w czołowej czwórce, a co za tym idzie, zagwarantowania sobie udziału w Lidze Mistrzów ścieżką ligową. Ostatnie porażki spowodowały jednak, że znacząco wzrosła ranga półfinału Ligi Europy, albowiem może okazać się, że to jedyna droga do kolejnej edycji Champions League. Pierwsze starcie już w czwartek na The Emirates. Zachęcamy do lektury zapowiedzi tego pojedynku, w której oprócz naszych typów, znajdziecie aktualną ofertę bukmacherów.

Czytaj dalej…

Arsenal FC – Valencia CF, droga do półfinału

W fazie pucharowej piłkarze Arsenalu wyeliminowali zespoły z Białorusi, Francji i Włoch – co ciekawe, najmniejsze problemy Kanonierzy mieli z wyrzuceniem za burtę teoretycznie najtrudniejszego rywala, Napoli (u siebie 2:0, na wyjeździe 1:0). Wcześniej, podopieczni Unaia Emery’ego musieli dwukrotnie odrabiać straty z wyjazdowego meczu, najpierw przeciwko BATE (0:1 w Borysowie, 3:0 u siebie), a później z Rennes (porażka 1:3, wygrana 3:0).

Pięć zwycięstw i jeden remis – takim bilansem w fazie pucharowej Ligi Europy legitymują się na ten moment Nietoperze – piłkarze z Mestalla w ćwierćfinale pokonali innego przedstawiciela La Liga, Villarreal (3:1 i 2:0). W poprzednich rundach, Valencia eliminowała Krasnodar (2:1 u siebie i 1:1 na wyjeździe) oraz Celtic (2:0 na wyjeździe, 1:0 u siebie).

Arsenal FC – Valencia CF, ostatnie wyniki

W ostatnich tygodniach podopieczni Unaia Emery’ego spisują się wręcz katastrofalnie – po pokonaniu Napoli w rewanżu 1/4 Ligi Europy, londyńczycy wrócili na krajowe podwórko i zanotowali trzy porażki, choć nie mierzyli się z żadnym rywalem ze ścisłej czołówki. Arsenal najpierw niespodziewanie przegrał u siebie z Crystal Palace, a potem wrócił na tarczy z Molineux i King Power Stadium, co poważnie skomplikowało sytuację Kanonierów w walce o Top Four.

Na szóstą lokatę w La Liga, gdzie podobnie jak w Anglii, zespoły walczące o czwarte miejsce mają ostatnio spore problemy z punktowaniem, spadła Valencia, która po kilku udanych miesiącach zanotowała dwie ligowe porażki z rzędu. Podopieczni Marcelino Garcii Torala najpierw, czego można się było jednak spodziewać, przegrali na Wanda Metropolitano z Atletico (2:3), ale w ubiegły weekend, Valencia oddała komplet punktów znajdującemu się w kryzysie Eibarowi (0:1).

Arsenal FC – Valencia CF, historia

Historia dotychczasowej rywalizacji pomiędzy Arsenalem i Valencią liczy sobie pięć rozdziałów i przemawia na korzyść Nietoperzy. Najważniejsze dotychczasowe starcie tych ekip miało miejsce w 1980 roku, kiedy to w finale Pucharu Zdobywców Pucharów, Los Che sięgnęli po tytuł na Heysel w Brukseli wygrywając serię jedenastek.

Jeśli chodzi o nieco nowszą historię, to drużyny te mierzyły się ze sobą także czterokrotnie w Lidze Mistrzów. W sezonie 2000/2001, Valencia awansowała kosztem Arsenalu do półfinału (w Londynie 2:1 dla gospodarzy, w rewanżu 1:0 dla Valencii), a dwa lata później, Los Che w starciach z londyńczykami uzbierali cztery punkty (0:0 w Londynie, 2:1 w Valencii).

Warto przypomnieć, że Unai Emery za sterami ekipy z Estadio Mestalla spędził cztery sezony w latach 2008-2012 – w tym czasie, trzykrotnie kończąc rozgrywki ligowe na trzecim miejscu. W pucharach, Valencia za czasów Emery’ego dotarła do 1/8 Ligi Mistrzów i ćwierćfinału Ligi Europy.

Arsenal FC – Valencia CF, sytuacja kadrowa

Unai Emery w czwartkowy wieczór będzie musiał poradzić sobie z brakiem czterech piłkarzy – na liście kontuzjowanych znajdują się bowiem nazwiska Roba Holdinga, Hectora Bellerina, Danny’ego Welbecka i Aarona Ramsey’a. Dodatkowo, pod znakiem zapytania stoją występy Nacho Monreala i Mesuta Ozila.

Po drugiej stronie boiska na pewno nie zobaczymy trzech piłkarzy – do dyspozycji Marcelino Garcii Torala nie będą leczący urazy Geoffrey Kondogbia oraz Denis Cheryshev, a także wykartkowany, były zawodnik Arsenalu, Francis Coquelin. Niepewni gry pozostają Cristiano Piccini i Jaume Domenech.

Arsenal FC – Valencia CF, kursy

Arsenal FC – Valencia CF 1×2 kursy
  STS Fortuna Totolotek Lvbet forBET eToto PZBuk Najlepszy kurs
Wygrana Arsenalu 2,00 2,02 2,00 2,01 1,99 2,05 2,00 Sprawdź ofertę eToto
Remis 3,50 3,50 3,45 3,45 3,50 3,50 3,45 Sprawdź ofertę Fortuny
Wygrana Valencii 3,75 4,00 3,90 3,75 3,95 3,80 3,80 Sprawdź ofertę Fortuny
Kursy aktualne na 01.05.2019, 14:14

W opinii polskich bukmacherów, większe szanse na zwycięstwo w pierwszym spotkaniu półfinałowego dwumeczu będą mieli Kanonierzy – uśredniając, bukmacherzy proponują podwojenie wkładu tym, którzy zdecydują się postawić na triumf londyńczyków. Dwa razy więcej zarobić można za to w przypadku ewentualnego zwycięstwa gości.

Arsenal FC – Valencia CF, typy i przewidywania

Piłkarze Arsenalu mocno pokpili sprawę w ostatnich ligowych meczach i biorąc pod uwagę, w jakiej sytuacji znajdowali się kilka tygodni temu, ciężko będzie wytłumaczyć się kibicom, jeśli w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, Armatek ponownie zabraknie. The Gunners mają także do wyrównania rachunki z przeszłości, albowiem stan ogólnej rywalizacji z Valencią wynosi 0:3. Stawiamy więc na przełamanie londyńczyków i wykorzystanie przez gospodarzy atutu własnego boiska. Nasz typ: 2:1.

Arsenal FC – Valencia CF, oferta bukmacherów

Polscy bukmacherzy przygotowali na to spotkanie bogatą ofertę zakładów. Znajdziecie w nich nie tylko tradycyjne zakłady na rozstrzygnięcie danego spotkania, ale również możecie wytypować strzelców bramek.

Arsenal FC – Valencia CF, przewidywane składy:

Arsenal FC: Cech – Monreal, Kościelny, Sokratis – Kolasinac, Torreira, Xhaka, Maitland-Niles – Mkhitaryan, Iwobi – Lacazette

Valencia CF: Neto – Gaya, Gabriel, Garay, Wass – Guedes, Parejo, Soler, Torres – Mina, Moreno

Arsenal FC – Valencia CF, transmisja meczu

Transmisję ze spotkania na The Emirates będzie można śledzić na antenie Polsatu Sport Premium 2 – początek o godzinie 20:15, czyli trzy kwadranse przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

Komentarze