Niko Kovac jest pełen zrozumienia dla włodarzy Bayernu Monachium, którzy w niedzielę wieczorem zdecydowali się na zmianę trenera.
Chorwat stracił posadę dzień po przegranej we Frankfurcie z miejscowym Eintrachtem 1:5. Zespół z Bawarii doznał dwóch porażek w czterech ostatnich meczach i spadł na czwarte miejsce w tabeli Bundesligi. Do liderującej Borussii Moenchengladbach obrońcy tytułu tracą cztery punkty.
– Myślę, że obecnie jest to właściwy ruch klubu. Wyniki, a także sposób, w jaki ostatnio graliśmy, skłoniły mnie do zaakceptowania tej decyzji – wyznał Kovac, cytowany przez brytyjską stację Sky Sports.
– Mój brat Robert i ja dziękujemy Bayernowi za ostatnie półtora roku. W tym czasie nasza drużyna wygrała mistrzostwo, Puchar Niemiec i Superpuchar. To był dobry czas. Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego! – dodał Chorwat.
Tymczasowym opiekunem Bayernu został mianowany Hans Flick. Jego zadaniem będzie przygotowanie drużyny do meczu Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus oraz szlagierowej konfrontacji następnej kolejki Bundesligi z Borussią Dortmund.
Komentarze