Alaves zagra z Espanyolem. Czy gracze gospodarzy znowu wygrają na swoim terenie? Na pewno warto przeczytać zapowiedź tego spotkania. Są tam przydatne informacje, które pomogą poznać te obie ekipy z Primera Division.
Alaves – Espanyol, historia
W poprzednim sezonie te kluby grały ze sobą dwa razy. W rundzie jesiennej Alaves wygrało 2:1. W Barcelonie to Katalończycy zwyciężyli 2:1.
Alaves – Espanyol, ostatnie wyniki
Zawodnicy Alaves kilka dni temu wygrali na swoim terenie z Levante 1:0. Jedynego gola zdobył Joselu. Aktualnie są na piątym miejscu w tabeli. Do tej pory zdobyli trzy punkty. Goście są na 20. miejscu. Piłkarze klubu z Barcelony na inaugurację przegrali u siebie z Sevillą 0:2 po bramkach Requilona i Nolito. Katalończycy w tym sezonie wyeliminowali już dwóch przeciwników w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europy. Na początek poradzili sobie ze Stjarnan (7:1 w dwumeczu). Potem ograli natomiast Luzern (3:0 na wyjeździe i 3:0 u siebie). W ostatniej rundzie zmierzą się z Zorją.
Alaves – Espanyol, sytuacja kadrowa
Po stronie Alaves nie wystąpią Burgui, Laguardia i Navarro. W drużynie gości na urazy narzekają zaś Piatti i Lopez.
Alaves – Espanyol, typy i przewidywania
Typujemy wynik 1:1.
Alaves – Espanyol, oferta bukmacherów
W naszym dziale – gdzie znajdują się recenzje polskich bukmacherów – można znaleźć najważniejsze informacje, wybrać dobrą firmę i obstawić ten niedzielny mecz.
Oferta STS na mecz Alaves – Espanyol >>
Oferta Totolotka na mecz Alaves – Espanyol >>
Oferta Lvbet na mecz Alaves – Espanyol >>
Oferta Fortuny na mecz Alaves – Espanyol >>
Oferta forBET na mecz Alaves – Espanyol>>
Oferta Etoto na mecz Alaves – Espanyol >>
Oferta PZBuk na mecz Alaves – Espanyol >>
Alaves – Espanyol, przewidywane składy:
Alaves: Pacheco – Aguirregabiria, Ely, Maripan, Duarte – Garcia, Pina, Wakaso – Vidal, Joselu, Rioja
Espanyol: Diego Lopez – Javi Lopez, Naldo, Calero, Vila – Melendo, Roca, Darder, Vargas – Lei, Fereyra
Alaves – Espanyol, transmisja meczu
Brak transmisji tego meczu. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę, o 17:00.
Komentarze