Gracze z Bilbao wygrali u siebie z Atletico 2:0. Po tej kolejce madrytczycy mogą mieć już dziesięć punktów straty do Barcelony, jeśli Duma Katalonii pokona jutro na wyjeździe Betis.
Co działo się w tej potyczce? Pierwsza połowa tego spotkania na pewno nie była wielkim widowiskiem. Kibice zgromadzeni na San Mames zobaczyli tylko jeden celny strzał. W 38. minucie na uderzenie zdecydował się Gomez. Oblak poradził sobie jednak z jego próbą.
W 53. minucie na uderzenie zdecydował się Griezmann, ale jego próba nie była precyzyjna i cały czas mieliśmy bezbramkowy remis.
Kilka minut potem na bramkę przyjezdnych uderzał Williams. Dobrze spisał się jednak Oblak, który po raz kolejny skutecznie interweniował.
Gospodarze dopięli swego w 73. minucie. Jak padła bramka? Cordoba zagrał w polu karnym do Williamsa, a ten z bliska wpakował piłkę już do pustej siatki rywali ze stolicy Hiszpanii.
W 85. minucie było już po meczu. Wtedy to Oblaka pokonał także Kodro i dał swojej drużynie prowadzenie dwoma trafieniami.
W końcówce dobrą sytuację miał Morata. Hiszpan nie wykorzystał jednak swojej okazji i ostatecznie gospodarze wygrali 2:0.
Athletic – Atletico 2:0 (0:0)
1:0 Williams 73′
2:0 Kodro 85′
Żółte kartki
R. Garcia, San Jose, Alvarez – Rodrigo
Athletic: Herrerin – de Marcos, Alvarez, Nunez, Berchiche – San Jose, D. Garcia – Ibai (Lekue 90+1′), R. Garcia (Kodro 85′), Muniain (Cordoba 71′) – Williams
Atletico: Oblak – Juanfran (Correa 80′), Godin, Gimenez, Saul – Koke, Rodrigo, Thomas – Griezmann – Costa, Morata
Komentarze