Od bezbramkowego remisu z Realem Sociedad nowy sezon rozpoczęli piłkarze Realu Madryt. Zinedine Zidane, szkoleniowiec mistrzów Hiszpanii, chwalił swój zespół za grę w defensywie, ale jednocześnie przyznał, że musi jeszcze wiele poprawić, aby ofensywna gra wyglądała tak, jak powinna.
– To nasze pierwsze spotkanie sezonu La Liga i stopniowo będziemy się poprawiać. Jesteśmy zadowoleni z naszego występu. Ogólnie wypadliśmy dobrze, brakowało nam tylko bramki i odrobiny instynktu killera pod bramką przeciwnika. Rozegraliśmy dobre pierwsze 40 minut, ale w drugiej połowie nie udawało się nam się otwierać przestrzeni. Możemy być jednak zadowoleni z naszych wysiłków – powiedział Zidane.
Zidane nie chciał zmieniać systemu
– Jeżeli chcesz zagrać dwójką napastników, trzeba zmienić system, a nie chciałem tego robić. Musieliśmy wprowadzić zawodników na boki boiska i to właśnie zrobiliśmy. Mieliśmy swoje sytuacje, nie uważam również, że problemem była kondycja – powiedział szkoleniowiec Realu Madryt.
– W defensywie nie pozwoliliśmy na nic i to jest ważne. Bazując na tym, szukaliśmy sposobu na przedostanie się pod bramkę rywali, ale mieliśmy z tym problemy. Na pewno musimy poprawić się w tym aspekcie. Wiemy, że zawodnicy których mamy wiedzą jak bronić i wszyscy dobrze się dziś spisali w tym względzie. Teraz będziemy dążyć do tego, aby w ataku również dobrze to wyglądało – kontynuował Zidane.
Szansę występu w zespole Realu Madryt otrzymał Martin Odegaard, który poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Realu Sociedad. – Bardzo cieszę się z jego debiutu, podobnie jak on. Robimy krok po kroku. Nie odczuwa już prawie żadnego dyskomfortu w kolanie, co jest najważniejsze – dodał trener Królewskich.
Komentarze