Barcelona po serii rzutów karnych wyeliminowała Real Sociedad z Suerpucharu Hiszpanii. Spotkanie z wysokości trybun oglądał Luis Enrique.
Pedri jest jednym z objawień obecnego sezonu LaLiga. 18-latek niemal z miejsca zagwarantował sobie miejsce w wyjściowej jedenastce Barcelony. Zastąpił w niej walczącego z kolejnymi kontuzjami i dołkami formy Philippe Coutinho. Pedri stał się jednym z ulubieńców Lionela Messiego, Argentyńczyk bardzo często szuka z młodym kolegą z drużyny wymiany podań. Mimo rozegrania już 24 spotkań w barwach Barcelony, zdobycia bramek zarówno w LaLiga, jak i Lidze Mistrzów, pomocnik nie dostał jeszcze powołania do seniorskiej reprezentacji Hiszpanii.
Luis Enrique nie widzi problemu w stawianiu na młodych. Jesienią dał zadebiutować innemu zawodnikowi Barcelony, Ansu Fatiemu, który odpłacił mu się wywalczeniem rzutu karnego przeciwko Ukrainie. Bilans skrzydłowego Blaugrany w koszulce La Furia Roja zatrzymał się póki co na czterech meczach i jednym golu. Aktualnie 18-latek powraca do zdrowia po ciężkiej kontuzji kolana.
Kwestia powołania Pedriego do kadry od kilku miesięcy rozgrzewa hiszpańskie media. Po raz pierwszy na ten temat wypowiedział się selekcjoner, Luis Enrique.
– Jeszcze nie dostał od nas powołania do dorosłej reprezentacji, ale często występuje w młodzieżówce. Jak przekazał mi Luis De La Fuente [selekcjoner reprezentacji U-21 – przyp. red.], mam pierwszeństwo. Będę więc mógł wybrać piłkarzy będących w najwyższej formie. Pedri, ale i każdy inny zawodnik, może dostać powołanie na Euro. Pomocnik Barcelony podoba się większości z nas. Do marca jest jeszcze sporo czasu – ocenił selekcjoner La Furia Roja po spotkaniu Barcelony z Realem Sociedad.
Reprezentacja Hiszpanii w marcu rozegra trzy spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Jej przeciwnikami będą kadry Grecji, Gruzji i Kosowa. Być może w jednym z tych meczów zadebiutuje Pedri.
Komentarze