Valencia pokonała w sobotni wieczór Barcelonę (1:2), sięgając tym samym po swój pierwszy Puchar Króla od 2008 roku. Opiekun Nietoperzy, Marcelino, powiedział, że to był najszczęśliwszy dzień w jego karierze.
– Dzisiejsza noc jest niesamowita. Myślę, że nie zapomnimy jej nigdy – zaczął Marcelino.
– Trzy czy cztery miesiące temu nawet nie potrafiłem sobie wyobrazić, że dojdziemy tak daleko. To najszczęśliwszy dzień w całej mojej karierze – dodał.
– Chcę podziękować wszystkim w klubie, którzy w nas wierzyli, a także naszym rodzinom, które zawsze stały obok nas. To im dedykuje zwycięstwo – podsumował.
Przypomnijmy, że Marcelino został opiekunem Valencii w 2017 roku. Wcześniej trenował m.in. Sevillę, Villarreal czy Racing Santander. Wygrana w Pucharze Króla jest pierwszym tak dużym trofeum w jego karierze.
Komentarze