Trener Valencii Marcelino nie krył rozgoryczenia po przegranej na wyjeździe z Deportivo Alaves Vitoria 1:2 w sobotnim meczu Primera Division.
Porażka na Estadio Mendizorroza w administracyjnej stolicy Kraju Basków zepchnęła popularnych Nietoperzy na jedenaste miejsce w tabeli.
– Spotkanie powinno być przełożone. Wiedziałem, że boisko będzie oblodzone. To było pewne od samego rana – tłumaczył Marcelino swoich podopiecznych w rozmowie z dziennikiem AS.
– Nigdy nie widziałem meczu w Premier League z połową oblodzonej murawy, ale chcę jasno powiedzieć, że to nie jest wymówka – podkreślił szkoleniowiec Nietoperzy.
– Piłkarze wyglądali jak tancerze, broniąc się przed upadkami. Przepraszam niemniej za naszą grę i wynik – podsumował Marcelino.
Komentarze