Zinedine Zidane nie ma w swoim planach Martina Odegaarda – donoszą dziennikarze Football Insider. Norweski pomocnik mógłby więc występować w przyszłym sezonie w Realu Madryt, ale tylko w przypadku, gdyby Królewscy zmienili szkoleniowca.
W styczniu Martin Odegaard zdecydował się na przenosiny z Santiago Bernabeu na Emirates Stadium. 22-latek nie cieszył się uznaniem w oczach Zinedine’a Zidane’a i wiedział, że zostając w Madrycie siedziałby na ławce rezerwowych.
Teraz, z perspektywy kilku miesięcy, wiadomo, że była to dobra decyzja. W Premier League Odegaard zaczął grać regularnie. Chwalą go dziennikarze, a sztab szkoleniowy jest nim zachwycony. Arsenal najchętniej zatrzymałby go na przyszły sezon.
Będzie oferta ze strony Arsenalu?
Możliwe, że Kanonierzy spróbują Norwega wykupić na stałe. Może być to o tyle kłopotliwe, że Real zapewne zażąda za niego więcej niż 40 milionów euro. Wydaje się jednak, że 22-latek jest wart takiej ceny. Jego wartość powinna z roku na rok rosnąć.
Może dziwić to, że przekonany co do Odegaarda nie jest Zinedine Zidane. Zdaniem dziennikarzy Football Insider Norweg i Francuz nie będą ze sobą współpracować. Powrót do Madrytu w przypadku, gdy Zidane będzie tam nadal trenerem jest zdaniem mediów mało prawdopodobny.
Follow @goalpl
Komentarze