Brak w składzie odpoczywającego Lionela Messiego nie był powodem porażki Barcelony z Sevillą w pierwszym spotkaniu 1/4 finału Pucharu Króla – uważa napastnik katalońskiego klubu Luis Suarez.
– Leo nie było w innych spotkaniach, a my przejmowaliśmy odpowiedzialność za drużynę i napieraliśmy. Dziś nie było to wymówką. Mam nadzieję, że Leo zagra w rewanżu, bo robi różnicę – powiedział Luis Suarez.
– Styczeń jest najbardziej skomplikowanym miesiącem, puchar jest ważny, ale zdobywanie punktów w lidze także. Musimy również o myśleć o naszej przyszłości w Lidze Mistrzów – kontynuował.
Komentarze