Dyrektor sportowy hiszpańskiej Valencii, Braulio Vazquez zdradził kulisy zatrudnienia na stanowisku trenerskie Manuela Pellegriniego – jak się okazuje, Chilijczyk nie był pierwszym wyborem Los Che.
– Naszą pierwszą opcją był Andre Villas-Boas, ale były trener Chelsea odrzucił propozycję – oświadczył Vazquez. Stanowisko trenerskie w tej sytuacji zaproponowano prowadzącemu wówczas Malagę Manuelowi Pellegrinio.
Nie pierwszy raz klub z Mestalla spotyka się z odmową po czym zatrudnia trenera, który okazuje się strzałem w dziesiątkę. Rafael Benitez przed laty był piątym wyborem, a Unai Emery dołączył po tym, jak Valencii odmówił Marcelino.
– Pellegrino to trener, który nie pozostawia niczego przypadkowi. Ma głęboką wiedzę na temat pracowników i klubu. Jego wiedza jest obszerna. Niewiadomą pozostaje system gry jaki wdroży nowy szkoleniowiec – dodał Vazquez.
Komentarze