Real Madryt pokonał w środowy wieczór Galatasaray SK 6:0 w meczu czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po zakończeniu spotkania pochwał w kierunku Karima Benzemy nie szczędził szkoleniowiec Królewskich.
Były reprezentant Francji strzelił dwa gole w wygranym boju, mając już na swoim koncie 66 trafień w elitarnych rozgrywkach. Benzema jest trzecim w historii zawodnikiem po Leo Messim i Cristano Ronaldo, który wpisywał się na listę strzelców w tych rozgrywkach w 15 kolejnych sezonach.
– Jego liczby mówią same za siebie – mówił Zidane w rozmowie z Marką.
– Wszyscy wiemy o jego możliwościach i jego roli w zespole – dodał Francuz.
– Po odejściu Ronaldo tak naprawdę nic się w grze Karima nie zmieniło, poza tym, że dojrzał piłkarsko – zaznaczył opiekun Los Blancos.
– W tej kampanii stał się prawdziwym liderem drużyny. To, że został ojcem, ma odzwierciedlenie na jego dyspozycję – skwitował Zidane.
Odnotujmy, że Benzema do środowego boju z ekipą z Turcji nie zdobył bramki w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Trafienie przeciwko Galatasaray były jego pierwszymi w tym sezonie w elitarnych rozgrywkach.
Warto natomiast odnotować, że Francuz jest wiceliderem klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców w hiszpańskiej ekstraklasie, mając na swoim koncie siedem trafień.
Komentarze